Witam Miśki : )
Dzisiejszy dzień zaliczam do tych spędzonych w łóżku , z 2litrowym dzbankiem herbaty i pilotem w ręku . Po dłuższym czasie takie weekendy na prawdę mogą się znudzić ale ja właśnie w taki sposób odreagowywuje po caałym tygodniu :)
Obecnie chodze do 1 klasy gimnazjum , jest to klasa o profilu sportowym . Siatkówką żyje już 4 rok więc nie jestem już animatorką w tym  co robie :) Jestem przewodniczącą mojej wspaniałej/bardzo problemowej Ic . Jutro mam zawody z piłki ręcznej co jakoś mnie nie zatysfakcjonuje specjalnie . Owszem czuje ten dreszczyk emocji ale przeważa nade mną strach ^^ . // Zastanawiałam sie ostatnio , czy gdyby coś mi się stało , gdyby coś stanęło na mojej drodze czy miałabym jakieś inne zainteresowania . Tak na prawdę szukam odpowiedzi do teraz i obawiam sie , że przez ostatnie lata ciężkiem pracy i życiu w codzienności kiedy wychodziłam z domu o 7 wracałam o 20 , kiedy obiad jadłam w samochodzie - w drodze ze szkoły na trening , obawiam się , że stałam się człowiekiem bez ambicji , bez pasji , bez marzeń . Znam to mówienie o tym , że każdy człowiek ma jakieś marzenia , ale uwierzcie mi moje nie dają mi o sobie znać .
A Wy jak spędziliście ponurą , szarą i zimną niedziele ?


a oto kilka zdjęć z jasełek organizowanych przez moje gimnazjum : ) :

tak to ja i mój wspaniału ogar : )

Maciek : )

hahahah cudowne aniołeczki
Zyga , Tyna , Ja , Cyśka <3
wolne dziewczyny z IIIa  ; )

CAŁUJE ***